Nie ma sprawy Magdy Ka | |
Wykonawca : Perfect | |
Jedno z tych pięknych miast - co dzień piwo, co pół roku cyrk | F G E a C G a |
Na ulicy zapytałem w nim - co się stało z jedną Magdą Ka. | G E a F G a |
Człowiek, który sprawę znał, bez po rzeby nie otwierał ust | |
Pierwszy z brzegu wskazał bar - potem gładko w nim opowieść snuł | |
Ref: | |
Jedno z tych pięknych miast - nie ma sprawy Magdy Ka | C D C D F G a |
Jedno z tych pięknych miast - nie ma sprawy Magdy Ka | |
To był maj, sam pan wie - jak to jest z młodymi w taki czas | |
Młode koty lubią włóczyć się - była z nimi i ta Magda Ka. | |
Dorsi grali rock end roll w dyskotece ruch był jak co dnia | |
Obok w parku krzyknął ktoś jakby przerwać chciał perkusji trans | |
Potem był zwykły sąd mamy w roku kilka takich spraw | |
Mogła mówić nie widziałam kto, zmarnowała chłopcom siedem lat | |
Wreszcie wyjechała gdzieś - żeby zmazał grzech i zatrzeć ślad | |
Wszyscy mieli jej za złe - że tu jeszcze jest ta Magda Ka |
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Perfect. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Perfect. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 26 kwietnia 2012
Nie ma sprawy Magdy Ka
Każdy oddech Twój
Każdy oddech Twój | |
Wykonawca : Perfect | |
Każdy oddech Twój | C |
Każdy ciała ruch | a |
Każdy serca chłód | F |
Każdy krok Twych stóp | G |
Ciągle widzę Cię | C |
Każdy jeden dzień | |
Każde słowo Twe | |
Każdą Twoją grę | |
Każdą noc jak sen | |
Ciągle widzę Cię | |
Nie czujesz, że | F |
Jesteś moja, więc | C |
Serce pęka mi | D |
Z każdym krokiem Twym | G |
Każdy ciała gest | |
Każde Twoje: "nie" | |
Każdy pusty śmiech | |
Każde kłamstwo też | |
Ciągle widzę Cię | |
Odkąd tak, jakby nic odeszłaś stąd | F |
Zgubiłem się wśród samotnych świata stron | C |
A wszystkie sny Twoją twarz wciąż śnią | D |
Nieznośny lód w sercu, ciepła chcę Twych rąk | G |
I wciąż krzyczę: "Proszę, proszę wróć!" | CaFG |
Nie czujesz, że | |
Jesteś moja, więc | |
Serce pęka mi | |
Z każdym krokiem Twym | |
Każdy ciała gest | |
Każde Twoje: "nie" | |
Każdy pusty śmiech | |
Każde kłamstwo też | |
Ciągle widzę Cię | |
Każdy pusty śmiech | |
Każde kłamstwo też | |
Ciągle widzę Cię | |
Ciągle widzę Cię | |
Każdy oddech Twój | |
Każdy ciała ruch | |
Każdy serca chłód | |
Ciągle widzę Cię | |
Każdy krok Twych stóp | |
Każdy jeden dzień | |
Każde słowo Twe | |
Każdą Twoją grę | |
Ciągle widzę Cię | |
Każdą noc jak sen | |
Każdy ciała gest | |
Każde Twoje: "nie" | |
Każdy pusty śmiech | |
Każde kłamstwo też | |
Każdy jeden dzień | |
Każde słowo Twe | |
Każdą Twoją grę | |
Każdą noc jak sen | |
poniedziałek, 16 kwietnia 2012
Ten moment
Ten moment | |
Wykonawca : Perfect | |
Nie zadzwonisz do mnie przez calutki dzień | Gis |
Jestem niemal pewien, że coś stało się | f Cis Dis |
Czarne myśli w głowie są jak stada wron | Gis |
Z telegramem w dziobie przez niepokój mój lecą w noc | f Cis Dis Gis |
Wpadasz odmieniona, gdy podajesz dłoń | |
Zapach południowych wysp wypełnia dom | |
Rozpalone słowa w niebo niosą nas | |
Zamiast gasić pożar podsycamy go kolejny raz | |
Ref: | |
A kiedy słyszę twój głos, pora na ziemię już zejść | Dis Gis Cis |
Oto nadchodzi ten moment, kiedy mogę tak jak igła | Dis Gis Cis |
W twe ciało wejść | b Dis |
A ty nie dziw się, że zawsze tak, tak, tak | Gis Cis Dis Cis Dis |
Tego chcę | Gis |
I kiedy słyszę twój głos, pora na ziemię już zejść | |
Oto nadchodzi ten moment, kiedy mogę tak jak igła | |
W twe ciało wejść | |
A ty nie dziw się, że zawsze tak, tak, tak | |
Tego chcę | |
Myślisz, że ogień na dobre zgasł | |
I wystarczy moment, by oślepił cię | |
Jego blask |
Raz po raz
Raz po raz | |
Wykonawca : Perfect | |
Każde z nas swoje ścieżki ma | H Fis H E |
Wydeptane i sprawdzone od lat | H Fis gis E |
Czasem myśl mi nie daje spać | H Fis H E |
Kto chodzi bokiem | H Fis |
Kto chodzi bokiem | H Fis |
Kiedy ja chce zielonym być | |
Dom grzać słońcem i deszczówkę z chmur pić | |
Wtedy mnie dopada myśl | |
Kto ma ochotę | |
O świat lepszy się bić | |
Ref: raz po raz straszą nas | H gis |
Mówią w prost że to finał | E Fis |
Rok może pięć komet deszcz i śluz | |
Chyba że tęgi łeb myli się | |
I kurtyna w dół zamiast spaść | |
W górę pnie | |
Może ja jadłem inny chleb | |
Może księgi czytywałem nie te | |
Patrze w ekran i wciąż pytam się | |
Czy świat na głowie | |
To jedyny nasz wkład | |
Raz po raz straszą nas | |
Że nasz ład właśnie mija | |
Bo całe zło krew i pot to my | |
Chyba mam lepszy wzrok niezły plan się rozwija | |
Znów łączy nas tęczy most | |
Gdy o tym myślę w głowie zamęt mam | E |
Śmiać się czy też włosy rwać | gis |
Muzykę słyszę ciało rusza w tan | |
I tak mogę wieki trwać | |
Raz po raz starszą nas | |
Mówią w prost że to finał | |
Rok może pięć komet deszcz i śluz | |
Chyba że tęgi łeb myli się | |
I kurtyna w dół zamiast spaść | |
W górę pnie do gwiazd | |
Raz po raz straszą nas | |
Że nasz ład właśnie mija | |
Bo całe zło krew i pot to my | |
Chyba mam lepszy wzrok niezły plan się rozwija | |
Znów łączy nas tęczy most | |
Każdy z nas swoje ścieżki ma | |
Wydeptane i sprawdzone od lat | |
Zamykam oczy widzę przestrzeń
Zamykam oczy widzę przestrzeń | |
Wykonawca : Perfect | |
Możemy z siebie już się tylko śmiać | g E Fis |
Los nie rozpieszcza nas od lat | |
Wczorajszej biedzie nową suknię dał | |
Nadzieja przy nadziei trwa | |
Naiwność taka, że aż miary brak | |
Nagrodą była za nasz sen | |
Do nieba schody i zwycięstwa znak | |
A teraz z ran liżemy się | |
Agresją w okna dyszy z przeciwka blok | |
W podwórkach dalej rośnie strach | |
Więzieniem marzeń wciąż pieniądze są | |
Skrzydła rozwinąć, ale jak | g E Cis |
Ref: | |
Zamykam oczy, widzę przestrzeń, co | H Fis E Fis |
W nieskończoności znika gdzieś | |
Zamykam oczy, w myślach stawiam dom | |
Pod słońcem tyle miejsca jest | g Fis Cis |
Sprzedajmy wszystko, co się sprzedać da | |
Na bilet będzie i na chleb | |
Niebieski pociąg niech wywiezie nas | |
Za osiem gór i osiem rzek | |
Za horyzontem szczęście po ziemi mknie | |
Za horyzontem tęcza lśni | |
Będziemy w pościel białą zjeżdżać z niej | |
I kochać się jak jeszcze nikt | |
Powiedz czy jest raj
Powiedz czy jest raj | |
Wykonawca : Perfect | |
Miała 10 lat albo mniej | a C G a |
Zapytała mnie jak to jest | a G a |
Czemu w dzieciach wciąż mieszka strach | G a |
Czemu ból tu znalazł dom | d G |
Czy ten lepszy świat jest tylko w snach | d G |
Powiedz czy jest raj, powiedz czy jest | a C G |
I czy zwykłe dzieci mogą tam wejść | d C G |
Powiedz czy jest raj, powiedz ze tak | a C G |
Przytuliłem tylko ją we łzach | d C a |
On miał 10 lat, jak kiedyś ja | |
O nim nie chce dziś słyszeć świat | |
Podszedł do mnie jak zwykły widz | |
Mówił że dziś nie jadł nic | |
Gdy mu dałem coś, spytał mnie | |
Powiedz czy jest raj, powiedz czy jest | |
I czy zwykłe dzieci mogą tam wejść | |
Powiedz czy jest raj, powiedz ze tak | |
Ja milczałem czując wstyd i żal | |
Obok nas, tuż obok nas żyją jak za szkłem | d C d a |
Słabi jak na wietrze liść | d a |
Pomóż im pokonać ten wiatr | d C |
Daj im swoją moc | d E |
Raj, powiedz czy jest | h D A |
I czy zwykłe dzieci mogą tam wejść | e D A |
Powiedz czy jest raj, powiedz że tak | h D A |
Czasem przytul je, zawsze we łzach | e D h |
Powiedz czy jest raj, powiedz czy jest | |
I czy zwykłe dzieci mogą tam wejść | |
Powiedz czy jest raj, powiedz ze tak | |
Zamiast milczeć czując wstyd i żal | |
Odpowiedz mu, odpowiedz jej | |
Czy jest raj, czy jest raj | |
Odpowiedz mu, odpowiedz jej | |
Czy jest raj, powiedz czy jest raj |
Objazdowe nieme kino
Objazdowe nieme kino | |
Wykonawca : Perfect | |
Nie pytaj mnie, wiem tyle co i ty | e C D e |
Poganiam dzień i nie śni mi się nic | |
Już siebie znam, znam z bliska słowo lęk | |
Wiem, że ja sam chcę dać oszukać się | |
Piekący ból rozwierca każdą myśl | |
Ja będę zdrów z pewnością lecz nie dziś | |
Skurczony świat , nie większy niż ta pięść | |
Na piersiach siadł i oddech mi się rwie | |
Zamykam strach na niewidzialny klucz | |
I moja twarz jest niewidzialna już | |
Gdy wchodzę w tłum, pułapka szczerzy kły | |
I z ust do ust nie frunie żaden krzyk | |
Śmiertelny mur skutecznie dzieli nas | |
Ja mam swój mózg, ty też swój rozum masz | |
Nie pytaj mnie, wiem tyle co i ty | |
Poganiam dzień i nie śni mi się nic | |
Zostańmy tak, ja tutaj a ty tam | |
Tak długo jak to nieme kino trwa | |
Nie proście nas by wam do tańca grać | |
Już czas, już czas myć zęby i iść spać |
Nie moge ci wiele dać
Nie moge ci wiele dać | |
Wykonawca : Perfect | |
Sto gorących słów, gdy na dworze mróz | C a |
w niewyspaną noc, jeden koc. | F C |
Solo moich ust, gitarowy blues, | C a |
Kilka dróg na skrót, parę stów... | F C (F C) |
Ref: | |
Nie mogę Ci wiele dać, | F |
Nie mogę ci wiele dać, | d |
Bo sam niewiele mam. | G C |
Nie mogę dać wiele Ci, | F |
Nie mogę dać wiele Ci, | d |
Przykro mi. | G C (F C) |
Osiem znanych nut, McCartney'a but | |
Kilka niezłych płyt, jeden kicz. | |
Siedem chudych lat, | |
Talię zgranych kart, | |
Południowy głód, kurz i brud. | |
Nie mogę Ci wiele dać, | |
Nie mogę ci wiele dać, | |
Bo sam niewiele mam. | |
Nie mogę dać wiele Ci, | |
Nie mogę dać wiele Ci, | |
Przykro mi, | |
Nie mogę Ci wiele dać, | |
Nie mogę ci wiele dać, | |
Bo sam niewiele mam. | |
Nie mogę dać wiele Ci, | |
Nie mogę dać wiele Ci, | |
Przykro mi. | |
Nadgryziony wdzięk, pustej szklanki brzęk, | |
Niespełniony sen, itp. | |
Podzielony świat, myśli warte krat, | |
Zaleczony lęk, weź co chcesz... |
Miłość rośnie w nas
Miłość rośnie w nas | |
Wykonawca : Perfect | |
Anioł stanie w oknie w biały dzień | H Hsus4 H |
Palcem struny dotknie, zbudzi dźwięk | |
Zbudzi dźwięk, niezwykły dźwięk | E H |
Obudzi dźwięk | E H |
Po promieniu światła w drogę rusz | |
Chemia twego ciała znajdzie klucz | |
Otworzy drzwi, magiczne drzwi | |
Zobaczysz jak, zobaczysz jak | E Fis7add4 |
Ref: Miłość rośnie w nas x3 | H Hsus4 H |
Podejdź do mnie blisko, dotknij mnie | |
Odkąd słońce wstało, tego chcę | |
Wulkaniczną górę w sobie masz | |
Powiedz mi co czujesz jeszcze raz | |
Ref: Miłość rośnie w nas x4 |
Lokomotywa z ogłoszenia
Lokomotywa z ogłoszenia | |
Wykonawca : Perfect | |
wstęp: D C D C /x4 | |
e D /x4 | |
Przeczytałem ogłoszenie | e D e D |
Że sprzedaje ktoś lokomotywę | e D e D |
Wydrukowano ogłoszenie | |
Że sprzedaje ktoś lokomotywę | |
Kupię sobie ją | D C D C D |
Kupię sobie ją | C D C e D e D |
Dzisiaj benzyna w takiej cenie | |
Że samochód nie na moją kieszeń | |
W lokomotywę wodę wleję | |
I taka jazda taniej mnie wyniesie | |
Będę zbierał chrust | |
Będę zbierał chrust | |
Odkupię trochę starych szyn | |
Takich jak ma prawdziwa kolej | |
I będę pędził tak jak w dym | |
Do domu ukochanej mojej | |
Będę żył jak król | |
Będę żył jak król |
Idź precz
Idź precz | |
Wykonawca : Perfect | |
wstęp: a G a G | |
Idź precz! | a G |
Do mamusi | |
Do tatusia | |
Do malucha | |
Idź precz! | |
Pańska skórko | |
Ósme cudo | |
Znów na rudo | |
Ref.: | |
Powiedz, że piję | a |
Że z tobą nie żyję | G |
Że taplasz się w nędzy | a |
Bo nie mam pieniędzy | |
Idź precz! | a |
Idź precz! | a G |
Do rodzeństwa | |
Do kołtuństwa | |
Do szaleństwa | |
Idź precz! | |
Lalko z pucu | |
Kalkomanio | |
Głębszych uczuć | |
Ref.: Powiedz, że z głodu | |
Nie sprzątasz już w domu | |
Nie zmywasz też naczyń | |
Bo jeść nie ma na czym | |
Idź precz! | |
Idź precz! | |
Do mamusi | |
Do tatusia | |
Do malucha | |
Idź precz! | |
Pańska skórko | |
Ósme cudo | |
znów na rudo | |
Idź precz! | |
Do rodzeństwa | |
Do kołtuństwa | |
Do szaleństwa | |
Idź precz! | |
Na nocniczek | |
Mama da ci | |
Possać cycek | |
Ref.: Masz tu gotówkę | |
Leć po ciężarówkę | |
I pakuj jak leci | |
Bo ty kochasz te rzeczy | |
Ach bierz bez skrupułów | |
Lecz zostaw mi ściany | |
Przytrzymam się muru | |
Gdy będę pijany | |
Idź precz! |
Gdy mówię jestem
Gdy mówię jestem | |
Wykonawca : Perfect | |
Myślom w mej głowie ożywczy powiew jest potrzebny | Dsus4 D Dsus4 D |
Chyba im żagle zrobię z moich zmartwień | Dsus4 D |
Taki piękny złoty wir będzie myśli pił | Dsus4 |
Gdy mówię "jestem", jest takie miejsce, które boli | Dsus4 D Dsus4 D D7+ D |
Nie wiem sam, czy ja zechcę to opisać | Dsus4 D |
Nie zarobi na mnie nikt, takie szare nic | Dsus4 A |
Ref: | |
Jestem jak drzewo na wielkiej pustyni | g2 d d6 |
Sam nie wiem, czemu zawdzięczam, że trwam ścięty mrozem | |
Zrozumieć tej tajemnicy życia nie mogę | g2 d d6 g2 |
Z ekranu wciąż kapie woda - mała hipnoza na dobranoc | Dsus4 D Dsus4 D D7+ D |
Jutro znów silna wola mnie opuści | Dsus4 D |
Gdy fontanną lepkich słów skropisz spokój mój | Dsus4 |
Ref: Jestem jak sztylet na dnie pustej skrzyni | |
Nie wiem, jak długo czekać tu mam, tępiąc ostrze | |
W miłosnej grze w serce trafić prosto nie zdążę | |
Dokąd wychodzisz z białej pościeli tuż nad ranem | |
Chyba wiem, komu nosisz swoje ciało | |
Wciąż rozgrzane krótkim snem, myśląc, że ja śpię |
Em
Em | |
Wykonawca : Perfect | |
Można żyć cicho jak mnich | e G D |
Wytyczoną drogą iść | |
Ślepym być | |
Głuchym jak pień | |
I spotykać ją co dzień | |
Można żyć jak ostrza błysk | |
Opętańcze pędząc dni | |
Można dom w stu miastach mieć | |
I nie zaznać nigdy jej | |
Każdy na nią czeka | C G D |
Liczy bicia serca | C G D |
aaaaach | C |
A jeśli gdzieś zraniona pójdzie w ramiona me | G D e C |
Nie kryję, że jak zagra tańczyć postaram się | G D C |
Można żyć chytrze jak lis | |
Podkradane szczęście pić | |
Carem być | |
Dwie armie mieć | |
I nie zdobyć nigdy jej | |
Skarby mórz, muzykę Chin | |
Piramidy, słońca świt | |
Oddam jej w sekundzie tej | |
Jeśli tylko zechce mnie | |
Każdy na nią czeka | |
Liczy bicia serca | |
Każdy na nią czeka | |
Ja wiem | |
A jeśli gdzieś zraniona pójdzie w ramiona me | |
Nie kryję, że jak zagra tańczyć postaram się | |
I jeśli mi zamknięte dawno uchyli drzwi | |
Nie kryję, że zatańczyć pięknie postaram się |
Czy to ja czy ktoś inny
Czy to ja czy ktoś inny | |
Wykonawca : Perfect | |
Fis Cis dis x4 Cis C | |
Fis Cis dis x4 Cis | |
Rośnie we mnie dzika chęć, rośnie dzień po dniu, czasem ostro nosi mnie zły duch | |
przegiął bym na maxa coś, skopał komuś zad, i ze smyczy spuścił złość jak psa | |
Kiedy z ust wylewa się do kamer, potok pustych słów ja sztachetę wziąłbym w dłoń i w łeb... | |
Czy to ja... czy ktoś inny wie? | |
Czy to ja... czy mych myśli szpieg? | |
Gdy grzeszyłem to on w ciało moje wszedł | |
Czy to ja... czy ktoś inny wie? | |
Czy to ja...czy totalny śmieć? | |
w głowie mieszka mej jak nielegalna wesz | |
Człowiek szpetnie popsuł świat, skundlił boski plan, w góre się po trupach piął i spadł | |
na oberka według mnie co widać, jest za późno już, trzeba gnidy w dyby brać pod klucz | |
Czy to ja... czy ktoś inny wie? | |
Czy to ja... czy mych myśli szpieg? | |
Gdy grzeszyłem to on w ciało moje wszedł | |
Czy to ja... czy ktoś inny? | |
Czy to ja... czy totalny śmieć? | |
w głowie mieszka mej jak nielegalna wesz | |
Czy to ja? |
Bujanie w obłokach
Bujanie w obłokach | |
Wykonawca : Perfect | |
Czasem myślę co by stało się | Fis F7 |
Gdyby bocian co mnie niósł | |
Przez pomyłkę wybrał inny dom | b Gis |
Gdzieś daleko stąd zrobił zrzut | Dis B F7 |
Inny paszport bym w kieszeni miał | |
Prace chyba inną też | |
Z inną w nocy na poduszce spał | |
Miał pogodne sny czując że | |
Ref: | |
Jutro świat mnie pokocha | b Fis Gis Cis F7 |
Z nieba sypnie się grosz | |
Będę bujał w obłokach | |
Całkiem wolny od trosk | |
Marzyć trzeba by nie umknął cel | Fis F7 |
Nasze szanse nieskończenie wielkie są | |
Przyszłość wieczną niewiadomą jest | |
Aby znokautować los | Gis |
Trzeba mocno wierzyć, że | B F7 |
Bóg narodzi się
Bóg narodzi się | |
Wykonawca : Perfect | |
Nadziei blask aż po nieba kres | C G C |
Wigilii czas, płonie światłem świec. | C C F G |
Poprzez ciszy mgłę z dala słychać śpiew | G F G C |
Dziś wszystkim z nas | a G |
Bóg narodzi się. | F/G C |
Życzenia szept mknie ku gwiazdom wprost | G C G C |
O dobry sen, o spokojny los | C C F G |
Teraz każda myśl | G F |
Jasna jest jak śnieg | G C |
Dziś wszystkim z nas | a G |
Bóg narodzi się. | F/G C |
Nie pytaj mnie jak wypada żyć | |
Nie wiele wiem, błądzę tak jak Ty | |
Wśród szaleństwa dni | |
Jak wytchnienia cień | |
Dziś wszystkim z nas | |
Bóg narodzi się. | |
Choć w sercu swym nosisz tylko lód. | |
Ten jeden raz, uwierz w prawdy cud | |
Gdy podniesiesz wzrok, nagle pojmiesz że | |
Dziś wszystkim z nas | |
Bóg narodzi się. | |
W stajence gdzie od pokoleń stu | |
Dzieciątka sen, wkoło świat bez chmur | |
Przez otchłanie lat, aż po czasu kres | |
Dziś wszystkim z nas | |
Bóg narodzi się. | |
Poprzez ciszy mgłę z dala słychać śpiew | |
Dziś wszystkim z nas | |
Bóg narodzi się. | |
Bla bla bla
Bla bla bla | |
Wykonawca : Perfect | |
I tak ucieknie z domu latem, jak co rok | e |
Na szosie złapie jakiś autostop | G |
Jak dobrze trafi to facet zafunduje jej hotel | A e |
Na wybrzeże dotrze za dni pięć lub sześć | |
Ukochany jej bas gitarzystą jest | |
W zespole który gra pod wielkim namiotem | |
Ucieka od bla, bla, bla | C D e |
Bla, bla, bla, | |
Bla, bla, bla, | |
Blaaaa - dość już tego ma | C D |
Samotny jak James Dean i blady tak jak śnieg | |
Za rękaw złapał mnie i szeptem coś mi rzekł | |
Zapamiętałem to bo każde słowo brzmiało jak nokaut | |
Że niecierpliwy jest i jak kula w spluwie drży | |
Bo znalazł wreszcie cel i właśnie w sercu mym | |
Umieści pewnie go jakiś nowy Humphrey Bogart | |
Ktoś powie bla, bla, bla | |
Bla, bla, bla, | |
Bla, bla, bla, | |
Blaaaa - ach w tym sensu brak | |
Przydarzy pewnie się no, co drugiemu z was | |
Będziecie dzieci mieć za 18 lat | |
Znajdujcie dla nich czas i próbujcie je zawsze zrozumieć | |
Na nic bicie w twarz, bykowiec albo kij | |
By nie wyrósł wam bandyta albo świr | |
Daj swemu dziecku to czego dziś tobie brakuje | |
Nie tylko bla, bla, bla | |
Bla, bla, bla, | |
Bla, bla, bla, | |
Blaaaa - od najmłodszych lat | |
Nic tylko bla, bla, bla | |
Bla, bla, bla, | |
Bla, bla, bla, | |
Blaaaa - tak po całych dniach | |
Bla, bla, bla | |
Bla, bla, bla, | |
Bla, bla, bla, | |
Blaaaa - tylko serca brak! |
Ale wkoło jest wesoło
Ale wkoło jest wesoło | |
Wykonawca : Perfect | |
wstęp: h A G | x3 A h |
Komu auto, komu chatę | h A h A h |
Komu awansować tatę | |
Komu nie podawać ręki | |
Komu słowa do piosenki | |
Ref.: | |
Ale wkoło jest wesoło | h A G |
Człowiek w pracy, małpa w zoo | |
Puste pole za stodołą | |
Chłop zaprawia - ale jazz | |
Jak naprawdę jest nikt nie wie | |
Kornik ryje dziurę w drzewie | |
Elektronik kradnie w Tewie | |
Ach popije, ale jazz | |
Z kim nie wolno pić, z kim gadać | |
Co we środy wolno jadać | |
O kim milczeć, o kim pisać | |
Kogo skarcić za Hołdysa | |
Ref.: Ale wkoło jest wesoło... | |
Kto jest winien, kto nie winien | |
Kto na serce paść powinien | |
Kto za utwór zaś niniejszy | |
Zespół nasz uczyni mniejszym | |
Ref.: Ale wkoło jest wesoło... |
wtorek, 27 marca 2012
Zamykam oczy widzę
Zamykam oczy widzę | |
Wykonawca : Perfect | |
Możemy z siebie już się tylko śmiać | e C G |
Los nie rozpieszcza nas od lat | |
Wczorajszej biedzie nową suknię dał | |
Nadzieja przy nadziei trwa | |
Naiwność taka, że aż miary brak | |
Nagrodą była za nasz sen | |
Do nieba schody i zwycięstwa znak | |
A teraz z ran liżemy się | |
Agresją w okna dyszy z przeciwka blok | |
W podwórkach dalej rośnie strach | |
Więzieniem marzeń wciąż pieniądze są | |
Rozwinąć skrzydła, ale jak | |
Zamykam oczy - widzę przestrzeń co | e C A |
W nieskończoności znika gdzieś | G D C D |
Zamykam oczy, w myślach stawiam dom | e C A |
Pod słońcem tyle miejsca jest | e C A |
Sprzedajmy wszystko co się sprzedać da | |
Na bilet będzie i na chleb | |
Niebieski pociąg niech wywiezie nas | |
Za osiem gór i osiem rzek | |
Za horyzontem szczęście po ziemi mknie | |
Za horyzontem tęcza śni | |
Będziemy w pościel białą zjeżdżać z niej | |
I kochać się jak jeszcze nikt | |
Zamykam oczy - widzę przestrzeń co | |
W nieskończoności znika gdzieś | |
I zamykam oczy, w myślach stawiam dom | |
Pod słońcem tyle miejsca jest | |
Dla nas jest | |
poniedziałek, 26 marca 2012
Niepokonani
Niepokonani | |
Wykonawca : Perfect | |
Gdy emocje już opadną | h D/A |
Jak po wielkiej bitwie kurz | G6 fis h |
Gdy nie można mocą żadną | h D/A |
Wykrzyczanych cofnąć słów | G6 fis h |
Czy w milczeniu białych haniebnych flag | D h e A |
Zejść z barykady | G e |
Czy podobnym być do skały | h D/A |
Posypując solą ból | E G |
Jak posag pychy samotnie stać | fis h |
Gdy ktoś kto mi jest światełkiem | |
Gaśnie nagle w biały dzień | |
Gdy na drodze za zakrętem | |
Przeznaczenie spotka mnie | |
Czy w bezsilnej złości łykając żal | |
Dać się powalić | |
Czy się każdą chwilą bawić | h D/A |
Aż do końca wierząc że | E G |
Los inny nam pisany jest | fis H E |
Płyniemy przez wielki Babilon | E H |
Dopóki miłość nie złowi nas | E Fis |
W korowodzie zmysłów możemy trwać niepokonani | D h e A G e |
Nim się ogień w nas wypali | h D/A |
Nim ocean naszych snów | E G |
Łyżeczką się odmierzyć da | fis h |
Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść | D h e A |
Niepokonanym | G e |
Wśród tandety lśniąc jak diament | h D/A |
Być zagadką, której nikt | E G |
Nie zdąży zgadnąć nim minie czas | fis h |
Subskrybuj:
Posty (Atom)