Królowa życia | |
Wykonawca : Kult | |
Niebieskie dżinsy i słomiane kapelusze | g a |
Wodospad słońca, chmur poduchy, złoto pól | |
Codziennie plecak pełen całkiem nowych wzruszeń | g d |
Królowa życia i król | E a |
Na taflach jezior trzepotanie białych żagli | a |
Śnieg zimą w górach, latem lepsza morska sól | |
Czy dzień, czy noc nic prócz pragnień ich nie nagli | d |
Królowa życia i król | |
Dla zdrowia czasem splen, patykiem pisanych win | G |
Odtrącaj szyjkę i – "skool" | a E |
Królowa życia Królowa życia, Królowa życia i Król | |
Zwycięstwa pierwsze i przegranych pierwsza gorycz | |
Motanie spraw jak rajdy bilardowych kul | |
Coraz mądrzejsze życia podłapują wzory | |
Królowa życia i król | |
Tych najtrudniejszych w życiu rozmów ostre słowa | |
"Jakoś to załatw" ... "Dla higieny weźmy ślub" ... | |
Choć trochę głupio było, trudno dopasować | |
Królowa życia i trup | |
Na szczęście brak pamięci | |
Jakoś tam trzeba kręcić | |
Po prostu we mnie się wtul | |
Pofartowało się zupełnie niesłychanie | |
Gablota mota na opony wstęgę szos | |
I skórą kurtek świecą w środku jak Marsjanie | |
Królowa życia i boss | |
Jak człowiek wygra to dopiero ma coś z życia | |
Naprawdę czuję jak wiruje w żyłach krew | |
Układy takie, że no wprost nie do odbicia | |
Królowa życia i szef | |
To już na pewno góra | |
I farty i kultura | |
Nigdy nie wypadną z ról | |
A potem taki czas, że wszystko jest już śliczne | |
I coraz mniej co dzień zwyczajnych spraw, cest brulle | |
Więc admiruję cię, bo takie romantyczne | |
Królowa życia i król | |
Coraz mniej jawy, coraz więcej alkoholi | |
Oh, Barleycorn, powieki oczom duszy stul | |
Oboje wiemy, jak samotność nocą boli | |
Królowa życia i król | |
Wódeczka raz, bo świta | |
Pod czaszką kac zazgrzyta | |
Wszystko załatwi ten ból | |
środa, 14 marca 2012
Królowa życia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz