niedziela, 13 maja 2012

Iwan

Iwan

Wykonawca : The Analogs
On był stukotem butów o kamienny bruk  a F
Gdy martwe ulice milczały jak grób  d G a
Był śmiechem diabła w zadymionej spelunie  a F
Krzykiem radości w rozgrzanym tłumie  d G a

Daleko od nieba by czuć jego nudę
Daleko od piekła by chłonąć jego żar
Spójrz na nią znów, do świtu tyle czasu
A w jej oczach widać tylko strach

Dym papierosów gryzł go zawsze w oczy
Gdy patrzył jak budzi się dzień
Biegł do swojej kochanki choć to wróżyło zgubę
A w jego młodych żyłach zawsze wrzała krew

Wolał, by śmierć była jego kochanką   F G a
Wolał co noc czuć jej gorzki smak  F G a
Lecz ta penera była nic nie warta  F G a
Dlatego poszedł szukać jej w świat  F G e
Iwan, Iwan, czekaj na nas tam  a F
Iwan, Iwan, i na nas przyjdzie czas  d G a



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...