Ogolę się na łyso | |
Wykonawca : Universe | |
Od zawsze budzę się za wcześnie | a F |
I za późno chodzę spać. | C G |
I lżę, klnę, wściekam się, | |
Zły na wszystko, na czym stoi świat. | |
Czuję, jak się spalam, | |
Z jaką siłą wciąga wir. | |
I tak dzień w dzień, gorzki jęk, | |
Błagam los o kilka wolnych dni. | |
Ref.: | |
A kiedy już tak będzie | C G |
I zrobię sobie luz, | C |
Pojadę wszytko jedno dokąd, | a F |
Byle zrobić milion głupstw. | C G |
Ogolę się na łyso, | C G |
Do bryki wrzucę psa | C |
I z piskiem opon ruszę Bóg wie gdzie, | a F |
Byle zrobić coś nie tak. | C G |
A potem jazda do roboty, | |
Opluwany kierat czcić. | |
I znów szef, blef, zimna krew, | |
Byle tylko mu nie walnąć w psyk. | |
Skąd są tacy ludzie? | |
Gdzie się uczą takich świństw? | |
Wciąż drwią, klną o byle co, | |
Trzeba spadać, zanim zamkną drzwi. |
czwartek, 26 kwietnia 2012
Ogolę się na łyso
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz