Ciągle pada | |
Wykonawca : Czerwone Gitary | |
Ciągle pada. Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby. | A fis |
Mokre niebo się opuszcza coraz niżej, | D |
Żeby przejrzeć się w zmarszczonej tafli wodzie. | E |
A ja ? A ja chodzę desperacko i naprzeciw wszystkim moknę. | |
Patrzę w niebo, chwytam w usta deszczu krople. | |
Patrzą na mnie rozpłaszczone twarze w oknie. To nic. | |
Ciągle pada. Ludzie biegną, bo się bardzo boją deszczu. | fis D |
Stoją w bramie ledwie się w tej bramie mieszcząc. | H7 |
Ludzie skaczą przez kałuże na swej drodze. | E |
A ja ?A ja chodzę, nie przejmując się ulewą ani spiesząc. | |
Czując jak mi krople deszczu usta pieszczą. | |
Ze złożonym parasolem idę pieszo. O tak. | |
Ciągle pada. Alejkami już strumienie wody płynął. | |
Jakaś para się okryła peleryną | |
Przyglądając się jak mokną bzy w ogrodzie. | |
A ja? A ja chodzę w strugach wody, ale z czołem podniesionym. | |
Żadna siła mnie nie zmusza i nie goni. | |
Idę niby zwiastun burzy z kwiatkiem w dłoni. O tak. | |
Ciągle pada. Nagle ogniem otworzyły się niebiosa. | |
Potem zaczął deszcz ulewny siec z ukosa. | |
Liście klonu się zatrzęsły w wielkiej trwodze. | |
A ja ? A ja chodzę i nie straszna mi wichura i ulewa, | |
Ani piorun który trafił obok drzewa. | |
Słucham wiatru, który wciąż inaczej śpiewa. |
poniedziałek, 12 marca 2012
Ciągle pada
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz