sobota, 25 lutego 2012

Kurwy wędrowniczki

Kurwy wędrowniczki

Wykonawca : Kult
Gdzies nisko błyska płyta lotniska d
Siadł czarterowy Jumbo Jet A d
Wieczór w drugstorze znajdzie sie moze d
Znajoma dusza, własnie wszedł A d
Klawo dziewczynki, to z tej rodzinki C
Co jedna noc przez piec pamieta lat A
Prawdziwe panstwo, wybaczy dranstwo d
Bo sie bedzie wstydził, ze tak wpadł A d
Wiec stado westchnien i do łez C F
Od nowa znów Alliance Franceaise D g
Podłemu zyciu plujmy w pysk E F
Miłosci czystej, niespodzianej sławny błysk A
Bo któz zabijał by i kradł A
Gdy starczy usmiech, wdziek i szyk i troche szmat d A

Ref: 
   O kurwy wedrowniczki g F
   O prosty, jasny, piekny swiat C A d
   O kurwy wedrowniczki g F
   O prosty, jasny swiat C A d

Znów pysk miał w pianie, stekał kochanie
A na lotnisku jak złapany stał
Niech sie rozluzni, bedzie na pózniej
Szczesciem na bilet jeszczem jakos miał
I znowu spokój, juz patrzy z boku
Jakis z cygarem, cóz, ze nie ten styl
Sto adresików jest w notesiku
W kobiałce zwanej Bezan Ville
Rwie przez Atlantyk Biołyje Sea
Dywizji juz sie smacznie spi
A w Iron White przy barze ruch
I zawsze bedzie jakis frajer albo dwóch
Jak ma nie peknac głupi grzdyl
Gdy ja do niego przez ocean tyle mil

Ref: 
   O kurwy wedrowniczki
   O prosty, jasny, piekny styl
   O kurwy wedrowniczki
   O prosty, jasny styl

O Charles Mansonie, pójdz splecmy dłonie
Z Linda Cassapion zróbmy krag
Wy towarzysze ze strefy ciszy
Co bagnet przymarzł wam do rak
Czarni pancerni wodzowi wierni
Z którymi trwałem po ostatni strzał
Kochana grando, Sonderkommando
Przesmierdła dymem z bratnich ciał
Dosc tej obsuwy, spluwy czysc
Wszak trzeba jeszcze dalej isc
Niech buchnie ogien, huknie grom
Niech płonie tredowatych dom
Zamglony swiat niech zetnie mróz
Na niebie swiecił bedzie i tak Wielki Wóz

Ref: 
   A kurwom wedrowniczkom
   Popioły, zgliszcza pył i gruz
   A kurwom wedrowniczkom
   Popioły, zgliszcza, gruz



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...