Wołanie przez ciszę | |
Wykonawca : Universe | |
Nie o uśmiech mi chodzi, bo się śmiałaś nie raz | C e |
Ale o to co kiedyś wytworzyło się w nas | F G |
Coś co przyszło tak nagle i przeszło jak wiatr | |
Czego właśnie najbardziej mi brak | |
Przychodziłem co wieczór posłuchać twych płyt | |
O miłości w ogóle nie mówiliśmy nic | |
Wyjechałeś tak nagle cichutko jak mysz | |
Zostawiłaś swój adres i list | |
Ref.: | |
W taką ciszę wszystkie gwiazdy na niebie wyliczę | |
Ciebie wołam, ale cisza i pustka dookoła | |
Jesteś moim aniołem mą miłością bez dna | |
Jesteś moją boginią którą widzę co dnia | |
Jakże długo mam czekać, jak prosić cię mam | |
Każesz trwać niepewności więc trwam | |
Choć dostaję twe listy i zdjęć parę mam | |
Żyję jak grzeszny anioł w tłumie ludzi lecz sam | |
Jeszcze tli się nadzieja, że spotkam cię znów | |
Do księżyca się śmieję przywołuję cię: Wróć |
czwartek, 26 kwietnia 2012
Wołanie przez ciszę
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz