Pierwsze wyjście z mroku | |
Wykonawca : Coma | |
Przed świtem obudziłem się by żyć | d F B |
Wplątany w cudzą pościel, w cudze sny | g d |
Pomiędzy pożądaniem, a rozkoszą tkwi dolina nocy | F g |
Skazany na ponury miejski zgrzyt | d F B |
Osnuty prześcieradłem brudnej mgły | g d |
Chcąc ukryć się przed sobą samym | F |
Chlałem wódę w dusznym barze | g |
Lecz przecież bóg dobrze wie | |
Dlaczego dławi mnie wstręt | |
Dlaczego strach nabiera mocy i zniewala rozum | |
Na pewno każdy choć raz | |
Utracił wiarę jak ja | |
Obym nie bliżej stał | |
Sennego dnia w królestwie mroku | |
Prorocy porzygali się i śpią | |
Poeci umierają w grobach strof | |
Anioły śmierdzą potem, żrą kiełbasę | |
Mają w dupie żywych | |
Zginęła w niepokoju wielkich miast | |
Osnuta huraganem durnych spraw | |
Maleńka tajemnica - bycia w ciszy | |
Lub po prostu bycia | |
Ginie nadzieja i moc | |
Rośnie apetyt na zło | |
Zwyciężą ci, co nienawiścią silni | |
Szydzą z innych | |
Nad miastem wyrósł jak krzyk | |
I zamknął drogę do gwiazd | |
Ogromny wstyd i strach przed ciszą | |
Eteryczną | |
Mimo że zgubiłem się | F |
Mimo że zabrnąłem w mrok | a |
Wymieszałem z błotem krew | G |
Ocaleję mimo to | d e |
Trzeba uprzytomnić sobie że | |
Nawet kiedy wszystko straci sens | |
Znajdziesz przestrzeń gdzie | |
Wielka wiara tłumi lęk | |
I jeżeli tak ma być, że pomimo wszystko | |
Ja wydostanę się | |
To chyba warto | |
Wierzyć | |
Mimo że... |
środa, 11 kwietnia 2012
Pierwsze wyjście z mroku
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz