Magda K. | |
Wykonawca : Perfect | |
Jedno z tych pięknych miast, co dzień piwo, co pół roku cyrk. | G A h |
Na ulicy zapytałem w nim: "Co się stało z jedną Magdą K". | |
Człowiek, który sprawę znał bez potrzeby nie otwierał ust, | |
Pierwszy z brzegu wskazał bar, potem gładko w nim opowieść snuł. | |
Ref. | |
Jedno z tych pięknych miast. | G D G D |
Nie ma sprawy Magdy K. | G A E f# |
To był maj, sam pan wie jak to jest z młodymi w taki czas. | |
Młode koty lubią włóczyć się, była z nimi i ta Magda K. | |
Obok w parku krzyknął ktoś, jakby chciał zagłuszyć perkusji trans. | |
W dyskotece ruch był jak co dnia, była z nimi i ta Magda K. | |
Potem był zwyczajny sąd, mamy w roku kilka takich spraw. | |
Mogła mówić:„Nie widziałam kto”, zmarnowała chłopcom siedem lat. | |
Później wyjechała stąd, aby zmazać grzech i zatrzeć ślad. | |
Wszyscy mieli jej za złe, że tu jeszcze jest ta Magda K. |
piątek, 16 marca 2012
Magda K.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz