Jedwab | |
Wykonawca : Róże Europy | |
Ofiaruję mojej dziewczynie | a D |
Z kwiatów Holandii utkany | C G D |
Szlafrok, w którym utonie | a D |
Całkiem niezły posiłek jaki | C G D |
Konsumuję lubieżnie co wieczór | |
W ciepłych dekoracjach pokoju | |
Przy świecach i przy koniaku | |
A nad sobą mam jej loki | |
Tak, tylko ona, jak jedwab | a D C G |
Ofiaruję mojej dziewczynie | |
Wszystkie kwiaty Holandii | |
Jeśli będzie trzeba ukradnę | |
W nocy przy księżycowej pełni | |
A potem wycisnę z nich soki | |
Przyprawię kalifornijskim winem | |
I zanurzę się z moją dziewczyną | |
Po kolana po pas po szyję | |
Ref.: | |
Lubię jej farbowane rzęsy, | C D |
Piegi i policzki blade | e G |
Lubię kiedy miękko ląduje, | C D |
Ona zmysłowo na mojej twarzy | e G |
Tak, tylko ona, jak jedwab | |
Ofiaruje mojej dziewczynie | |
Holandii morskie owoce | |
wraz z nimi podejrzane przygody | |
Bez pieniędzy dzikie podróże | |
Skrawek wszystkich tajemnych wycieczek | |
Sam w słowa ubieram doskonale | |
Resztę stanowi moja dziewczyna | |
Tylko ona jest jak jedwab | |
Ref.: Lubię jej farbowane.. | x2 |
Tak, tylko ona, jak jedwab | |
Ofiaruje mojej dziewczynie | |
Rodzynki, krewetki, mandarynki | |
Palcami obejmę jej skronie gdy na stole płonie węgierski puchar | |
Duży, w polewie czekoladowej, w nim orzechy mrożone | |
Jesienna niepogoda a my na przekór tej sytuacji | |
Idziemy bezwiedni, zjadamy jagody, one narzeczone bitej śmietany | |
Jak gdyby nigdy nic, ponieważ kiedy spotkają się nasze dłonie | |
Ja się nie boję, Ty się nie boisz, ono się nie boi | |
Popołudnie próbuje nas gonić , jemy szybciej szczęśliwi | |
Moje dziewczyna, tak tylko ona jest nieskażona | |
Ref.: Lubię jej farbowane....... | x2 |
Tak, tylko ona, jak jedwab | x4 |
czwartek, 23 lutego 2012
Jedwab
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz