Niewinni i ja | |
| Wykonawca : Dżem | |
| W deszczowy dzień ulicą szedł, | a C G D |
| Spotkałem go - cholerny pech. | |
| To był Niewinny i taką minę miał, | |
| Teraz już wiem, że los tak chciał. | |
| Rozmowa krótka - jeden gest, | |
| Wiedziałem już, że towar pewny jest. | |
| Ogarnął mnie szaleństwa duch. | |
| I już Niewinnych, Niewinnych było dwóch. | |
| Do bramy, bo pada deszcz, | |
| Gdy zaćpiesz przejdzie dreszcz. | |
| I wróci, wróci ten sam fart, | |
| I pęknie Twój wrogi świat, | |
| I znów przed życiem, przed życiem | |
| Pęknie strach, Twój strach, Twój strach, | |
| Który Ciebie zmusza, aby ćpać! | |
| Mama powiedziała mi, że każdy ma swojego Anioła. | |
| Każdy ma, i będzie go miał, swojego Anioła. | |
| A potem odeszła... - "Gdzie byłeś, gdy płakał Bóg?! | |
| Poszedłeś w słońcu, kiedy przestało padać" | |
| A po Niewinnych zostało tylko, | |
| Zostało tylko wspomnienie... | |
| W deszczowy dzień... | |
czwartek, 17 maja 2012
Niewinni i ja
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz