Fabryka małp | |
Wykonawca : Lady Pank | |
Ktoś łapie mnie i zaciska palce | G D h C D |
Na gardle tak, że aż tracę dech | |
Zabijam go po morderczej walce | |
Budzę się i gdzie już jestem wiem | |
Ref.: | |
Fabryka małp, fabryka psów | G D e |
Rezerwat dzikich stworzeń | C D |
Zajadłych tak, że nawet Bóg | |
I Bóg im nie pomoże | /x2 |
Miliony głów, łap w pazury zbrojnych | |
Gotowych do walk o byle co | |
Dokoła wre stan totalnej wojny | |
Zabijać się to jedyny sport | |
Gdzie spojrzę dookoła dżungla | G e |
Gdzie spojrzę dookoła dżungla | |
Dżungla, dżungla | D /x2 |
Otwieram drzwi i znów dzień jak co dzień | |
Donośmy huk stu i więcej dział | |
Coś dzieje się wciąż na Bliskim Wchodzie | |
Za progiem znów mój normalny świat |
środa, 22 lutego 2012
Fabryka małp
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz